Aby lepiej zrozumieć temat tego,
czy zawsze Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny wykrywa brak OC, warto przeczytać dodatkowe informacje:
UFG to instytucja, która zajmuje się m.in. nakładaniem kar na kierowców za brak ważnego OC. Zgodnie z ustawą o ubezpieczeniach obowiązkowych właściciel pojazdu jest zobowiązany do posiadania polisy od odpowiedzialności cywilnej - bez względu czy rzeczywiście użytkuje samochód, czy też nie.
Wykrywanie ciągłości ubezpieczenia OC odbywa się na kilka sposobów oraz przez różne organy:
- przez "wirtualnego policjanta" UFG,
- przez Policję,
- przez wydziały komunikacji,
- przez inne instytucje.
Co ciekawe - na podstawie raportu Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego z 2022 roku można stwierdzić, że za większość wykryć odpowiada właśnie sam system UFG, który jest odpowiedzialny za 90,6% wszystkich wezwań dostarczanych do właścicieli aut bez ubezpieczenia.
Możemy więc z tego wywnioskować, że aby zostać wykrytym wcale nie trzeba trafić na drodze na patrol Policji albo przerejestrowywać samochód w Wydziale Komunikacji, a wystarczy jedynie kontrola Wirtualnego Policjanta - czyli systemu, którym dysponuje Fundusz.
Jaka jest skuteczność w namierzaniu aut nieposiadających aktualnego ubezpieczenia? Nie ma na to oficjalnych danych, lecz praktyka pokazuje, że w ostatnich latach (po wprowadzeniu nowego systemu) brak ciągłości ubezpieczenia jest wykrywany niemalże we wszystkich przypadkach.
Mówi o tym również Motodoradca na swoim kanale na YouTube:
Można więc przyjąć, że nawet jednodniowy brak ważnej polisy ubezpieczenia OC zostanie prawdopodobnie wykryty, a UFG nałoży na właściciela pojazdu karę.